I tym razem siatkarze Zawkrza Mława nie sprawili niespodzianki i „planowo” przegrali na wyjeździe z liderem drugoligowej tabeli Pronarem Hajnówka.
Pronar wygrał 3:1 i był to dla niego łatwy mecz. Gospodarze byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Choć pierwszy set padł łupem Zawkrza, to nie z racji świetnej gry gości, ale słabej gospodarzy. Gospodarze zaczęli spotkanie z outsiderem „na luzie” i szybko przekonali się, że w siatkówce grając „na pół gwizdka” przegrać można nawet z dużo słabszym rywalem. Zawkrze prowadziło w pierwszej partii już 24:19, gospodarze zdołali wyrównać, jednak ostatecznie lepsi okazali się siatkarze Zawkrza Mława, którzy wygrali 27:25.
Pozostałe trzy partie były już bez historii. Gospodarze wygrali je bardzo pewnie do 19, 13 i 18 i zainkasowali 3 punkty.
W innych meczach tej kolejki porażki poniosły inne drużyny walczące o utrzymanie: Bzura Ozorków (0:3 z LKS Caro Rzeczyca), Żyrardowianka Żyrardów (0:3 z AZS UWM Olsztyn) i UKS Centrum Augustów (1:3 z MOS Wola Warszawa).
W tabeli prowadzi Pronar, który jednym punktem wyprzedza UKS Międzyrzecką Trójkę. Tabelę cały czas zamyka Zawkrze, które traci 4 punkty do Bzury Ozorków i 7 do Żyrardowianki Żyrardów.
W następnej kolejce Zawkrze zagra z Żyrardowianką (sobota, 9 luty, godz. 17.00 sala I LO w Mławie). Wygrana prawdopodobnie pozwoli Zawkrzu zbliżyć się do Bzury na jeden punkt. Warto więc postarać się o wygraną i powalczyć o to, by przed decydującymi zmaganiami o utrzymanie w lidze nie być na ostatnim miejscu w tabeli.